Wielu współuzależnionych ma problemy z porozumiewaniem się. Starają się manipulować ludźmi, kontrolować ich, sprawiać im przyjemność, pozbyć się poczucia winy. Tłumią swoje uczucia, kieruje nimi ukryty wstyd i niskie poczucie własnej wartości.
Współuzależnieni często śmieją się, kiedy chcą płakać i mówią, że czują się dobrze, kiedy tak naprawdę czuja się źle. Dają się stłamsić, brak im stanowczości - czasem grożą konsekwencjami, a potem wycofują się z tego. Czasem kłamią lub odnoszą się do innych wrogo. Nie mówią wprost, czego potrzebują, nie mówią tego, co myślą i nie myślą tego, co mówią.
To wszystko nie jest celowe, współuzależnieni nauczyli się tego w dzieciństwie lub w małżeństwie.
Boją się powiedzieć, kim naprawdę są, boją się odrzucenia. Często nawet sami nie lubią siebie, nie ufają sobie. Nie wiedzą, czego chcą i nie rozpoznają własnych uczuć.
Porozumiewanie to mówienie o tym, co myślimy, czujemy, sądzimy, lubimy, kochamy, nienawidzimy, czego się boimy, pragniemy, w co wierzymy, na co mamy nadzieję.
Mów to co myślisz i myśl, to co mówisz. Naucz się zwięzłości. Mów o swoich problemach i kłopotach. Nie udawaj kogoś innego. Wyrażaj otwarcie swoje uczucia. Naucz się wyrażać swoje oczekiwania, przyjmując też, że nikt nie jest zobowiązany je spełniać. Naucz się mówić nie. Naucz się być stanowcza, bronic siebie.
Rozmowa pomaga nam poznać i zrozumieć siebie i innych. Naucz się szanować innych, bądź szczera, otwarta i bezpośrednia. Bądź sobą, mów prawdę, a zyskasz wolność.