poniedziałek, 14 maja 2012

Potrafisz myśleć

 

Współuzależnieni często mają poczucie, że nie potrafią myśleć, podjąć rozsądnej decyzji, wybrać korzystnej alternatywy, często radzą się innych i czekają, że ktoś podejmie za nich decyzję.
Powinniśmy myśleć o swoich sprawach, poznać swoje potrzeby, zastanowić się czego chcemy i podjąć odpowiednie decyzje i działania. Naszemu niezdecydowaniu sprzyja niskie poczucie własnej wartości, chęć przypodobania się innym, nienawiść do siebie, brak pozwolenia sobie na popełnianie błędów. Być może inni wmówili nam, że nie potrafimy myśleć i podejmować decyzji, podejmowali decyzje za nas, a nasze postanowienia krytykowali.
Potrafimy myśleć i podejmować decyzje. Potrafimy rozpoznać swoje potrzeby i zaspokoić je. Potrafimy decydować o tym, czego chcemy i czego nam potrzeba, umiemy rozwiązywać nasze problemy. Nie każda decyzja musi być idealna. Jeżeli popełnimy błąd świat się przez to nie zawali. Możemy zmieniać zdanie.
Aby nabrać zaufania do swojego rozumu możemy:
  • zapewnić sobie trochę spokoju
  • prosić Boga o pomoc
  • przestać znęcać się nad swoim umysłem
  • dostarczać sobie odpowiednich informacji
  • dawać umysłowi zdrową pożywkę - np. medytować
  • nie wyrażać się negatywnie o swojej inteligencji
  • wykorzystywać swój umysł
Możemy zaufać naszemu umysłowi.

na podstawie "Koniec współuzależnienia" Melody Beattie

niedziela, 6 maja 2012

Uczucia cd.


Uczucia pozwalają nam na wniknięcie w nasze wnętrze, poznanie naszych potrzeb, pragnień, pomagają odkryć prawdziwego siebie. Tłumienie uczuć może odbijać się na naszej kondycji fizycznej, może tez prowadzić do nałogów, obżarstwa, niekontrolowanego wydawania pieniędzy i innych zachowań kompulsywnych. Uczucia są pewnego rodzaju energią - jej blokowanie powoduje, że nie możemy wykorzystać wszystkich swoich możliwości. Tłumienie uczuć nie usuwa ich. Poza tym tłumienie powoduje, że tracimy również dostęp do pozytywnych uczuć.
Co więc zrobić z uczuciami? Możemy je mieć. Nie ma w tym nic złego, nie musimy się ich wstydzić. Gdy przychodzi jakieś uczucie możemy przyznać się do niego, nie osądzamy się za nie, pozwalamy mu swobodnie przepływać przez ciało. Potem przystępujemy do "uporania się z nim". Analizujemy myśli, które mu towarzyszą, następnie zastanawiamy się, co zrobić z danym uczuciem, wybieramy określony sposób postępowania. Jeżeli dotyczy to innej osoby to możemy z nią porozmawiać. Możemy pogodzić się z naszym uczuciem, ale uczucia nie muszą rządzić naszym postępowaniem. Poddajemy uczucie pod osąd naszego umysłu i rozsądku, naszej etyki i właściwie reagujemy.
Czasami, żeby uprać się ze swoimi uczuciami musimy zmienić nasz sposób myślenia, nasze błędne poglądy. Możemy podzielić się naszymi uczuciami z innymi, poczuć, że jesteśmy akceptowani, zobaczyć problemy we właściwych proporcjach.
W uświadamianiu uczuć pomaga też modlitwa i medytacja. Czujmy to, co czujemy. Zaufajmy sobie i swoim uczuciom.

wg Melody Beattie "Koniec współuzależnienia"

środa, 2 maja 2012

Przeżywaj uczucia

 

Współuzależnieni (i nie tylko oni) często tracą kontakt ze swoimi uczuciami. Nie wiedzą, co czuja w danym momencie, a czasem jak wiedza to nie umieją tego okazać. Okazywanie uczuć było zbyt zagrażające w uzależnionej rodzinie. W wielu rodzinach dzieci uczą się, że nieważne co czują albo że ich uczucia są niewłaściwe. Często wydaje nam się, że wygodniej nic nie czuć albo że uczucia są zagrażające. A jeżeli nie znamy naszych uczuć, to nie umiemy sobie z nimi poradzić.
Wielu spośród współuzależnionych dobrze natomiast orientuje się, co czuja inni.
Uczucia nie mogą kierować naszym postępowaniem, ale nie możemy ich lekceważyć, są ważne, liczą się. To dzięki nim możemy czuć bliskość z innymi. Uczucia mogą być dla nas również sygnałami - jeżeli czujemy się zadowoleni to znaczy, że dana sytuacja jest dla nas dobra, jeżeli natomiast czujemy lęki i smutek to znaczy, że mamy jakiś problem.
Cd. w następnym poście.

wg Melody Beattie "Koniec współuzależnienia"